Kupię spółkę

Blog o nabywaniu udziałów w spółce z o.o.

Kiedy zagraniczna spółka musi płacić podatki w Polsce

Polscy przedsiębiorcy coraz częściej prowadzą działalność na skalę międzynarodową, więc naturalne jest, że niejednokrotnie w tym celu używają spółek zagranicznych. Wydaje się, że jeśli spółka ma siedzibę za granicą, to nie musi płacić podatku dochodowego w Polsce. Jednak to nie zawsze jest prawda. Kupię spółkę

Polscy przedsiębiorcy coraz częściej prowadzą działalność na skalę międzynarodową, więc naturalne jest, że niejednokrotnie w tym celu używają spółek zagranicznych. Wydaje się, że jeśli spółka ma siedzibę za granicą, to nie musi płacić podatku dochodowego w Polsce. Jednak to nie zawsze jest prawda. Jeśli na przykład spółka ma siedzibę za granicą, powiedzmy w Danii, a członkami zarządu są w większości Polacy, to warto pamiętać, że polski podatek dochodowy płacą nie tylko spółki z siedzibą w Polsce, ale też np. spółki z siedzibą za granicą, ale z zarządem działającym w Polsce.

W wielu krajach europejskich istnieje zwolnienie podatkowe w podatku dochodowym od spółek. Przykładem może być Cypr, Dania, Holandia, Luksemburg, Szwecja, Wielka Brytania. Natomiast w naszym kraju brakuje zwolnienia podatkowego dla dochodów ze sprzedaży akcji czy udziałów w innych spółkach. sprzedaż spółek

— W Polsce takiego zwolnienia podatkowego nie ma, co powoduje, że Polacy tworzą spółki holdingowe np. na Cyprze, w Danii lub Szwecji — mówi Robert Żukowski
Bez zwolnienia partycypacyjnego trudno sobie poradzić, ale…

— Tworzymy za granicą spółkę holdingową, która kupuje akcje polskiej spółki. Jeśli spółka holdingowa sprzeda akcje, w Polsce podatku zazwyczaj nie ma na podstawie umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, a za granicą podatku nie ma ze względu na przepisy wewnętrzne tego kraju. Wygląda to prosto, ale można popełnić błędy – mówi Robert Żukowski.

Jeśli na przykład spółka ma siedzibę za granicą, powiedzmy w Danii, a członkami zarządu są w większości Polacy, to warto pamiętać, że polski podatek dochodowy płacą nie tylko spółki z siedzibą w Polsce, ale też np. spółki z siedzibą za granicą, ale z zarządem działającym w Polsce. Często zarząd jest miejscowy, składa się z Duńczyków, ale z dokumentów korporacyjnych wynika, że kluczowe decyzje ma prawo podjąć tylko rada nadzorcza lub wspólnicy. sprzedam spółkę

(…) W takiej argumentacji pomagać będzie fiskusowi treść odpowiedniej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Umowy takie zwykle mówią, że spółki płacą podatek w tym kraju, w którym są zarządzane — miejsce rejestracji czy siedziba nie ma decydującego znaczenia.

Takie przypadki już były. W Holandii około 10 lat temu Sąd Najwyższy orzekł w sprawie wielkiej firmy ubezpieczeniowej. Firma ta przeniosła część swojej działalności do spółki z siedzibą na Antylach Holenderskich, gdzie podatek dochodowy wynosi 3 proc. (tymczasem rząd holenderski lekką ręką zabiera 42 proc. podatku). Na Antylach spółka zatrudniała około 30 osób, tam też mieszkali jej dyrektorzy. Katalog Stron

Holenderski Sąd Najwyższy przychylił się do argumentacji holenderskiego fiskusa, który chciał opodatkować dochody spółki z Antyli w samej Holandii.(…)

Na mocy decyzji holenderskiego sądu 95 proc. zysku spółki z Antyli zostało przypisane jej holenderskiemu oddziałowi.